Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Saletyńskiej

ZMARTWYCHWSTANIE PAŃSKIE 2024

W tym dniu wspaniałym wszyscy się weselmy!
Radość jest jednym z najbardziej oczekiwanych przeżyć ludzkiego serca. Któż z nas nie pragnie radości? W jej atmosferze prawdziwie oddychamy i w niej rozkwita nasze życie. Jakże zmienia się oblicze człowieka, kiedy jest napełnione radością. Jakże zmieniają się rysy twarzy, a cóż dopiero mówić o wnętrzu, które jak mówimy rozpiera nas radością, której nie jesteśmy w stanie w sobie pomieścić. To wszystko przychodzi ku nam w związku z różnymi wydarzeniami, ale jak dobrze wiemy, że one mają swój początek i koniec.

Dzisiaj dotykamy radości, która nie jest w żaden sposób ograniczona. Chociaż śpiewamy – w tym dniu wspaniałym wszyscy się weselmy, to zdajemy sobie sprawę, że nasza radość nie jest ograniczona w żaden sposób tym dniem. Święty Jan Paweł II mówił, że CHRYSTUS JEST NASZYM DNIEM!

A skoro On jest Alfą i Omegą, Początkiem i Końcem to znaczy, że nasza radość nie ma ograniczeń. Jakże się nie weselić, skoro napotkaliśmy tego rodzaju radość, która może nas pociągać nie tylko w ulotnej chwili ale w całym naszym życiu. Podążając za Jezusem w te dni celebracji Triduum Paschalnego, uświadamialiśmy sobie, że przeszliśmy próbę grobu na nowo i że prawem naszego życia nie jest śmierć, ale zmartwychwstanie! To jest prawdziwe źródło radości. Radujmy się !

Wszystkim Drogim Parafianom i Gościom życzymy Wesołego Alleluja!!!

Ksiądz Proboszcz Zbigniew Wiatrek wraz z Wikariuszami

Wielkanoc 2024 rok


NIEDZIELA PALMOWA 2024


MIEJSKA DROGA KRZYŻOWA – WIELKI POST 2024

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus

Witaj na stronie Parafii

i Diecezjalnego Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Saletyńskiej

w Ostrowcu Świętokrzyskim

Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Saletyńskiej w Ostrowcu Świętokrzyskim na Piaskach

Pomnij, o Matko Boża Saletyńska,

prawdziwa Matko Bolesna,

na łzy wylane za mnie na Kalwarii.

Pomnij także na trudy,

których się nieustannie dla mnie podejmujesz,

aby mnie zasłonić

przed sprawiedliwością Bożą.

Czyż tedy teraz możesz opuścić dziecko swoje,

skoro dla niego tak wiele już uczyniłaś.

Tą pocieszającą myślą ożywiony,

upadam do stóp Twoich,

choć tak niewierny jestem i niewdzięczny.

Nie odrzucaj modlitwy mojej,

o przeczysta Dziewico,

Pojednawczymi Grzeszników,

lecz nawróć mnie i wyjednaj mi tę łaskę,

bym Jezusa umiłował nade wszystko,

a Ciebie pocieszał życiem świątobliwym,

bym mógł kiedyś oglądać Cię w niebie.

Amen.